Lubię wyzwania i gdy zobaczylam cardlifty na art-piaskownicy to wiedziałam, że coś powstanie.
Pierwsza karteczka jest luźną interpretacją cardliftu#2
Natomiast drugą karteczkę nie zdażyłam zrobić na czas - ale wiedziałam, że musi powstać - bo pierwowzór jest świetny. Cały łańcuszek interpretacji edycji nr 1 można zobaczyć tu.
2 komentarze:
Bardzo ładne obie... :-)
karteczkę numer jeden mam możliwość podziwiania prywatnie ;) od dziś, kiedy tylko będę chciała ;) jeszcze raz dziękuję Moniko!
Prześlij komentarz