czwartek, 25 lutego 2010

Do teatru....

..... zaprosiłam mojego męża







Długo polowałam na bilety ale w końcu się udało :) :) :)
serdecznie pozdrawiam
Berberis

6 komentarzy:

Ludkasz pisze...

Ależ Ty musisz mieć dużo czasu;) ja jak mam bilety na cokolwiek to daję je bez opakowania:) Ale bardzo podoba mi się Twój pomysł, i śliczne wykonanie:)

Unknown pisze...

Zaproszenie jest cudowne !!!

Berberis pisze...

Dziękuję!!
Bardzo bym chciała mieć więcej czasu :) :) :)ciągle mi go brakuje,natomiast mój kochany mąż zarzucił mi ostatnio, że nic nie otrzymuje ode mnie "scrapowego"- dlatego zaproszenie zyskało oprawę :) :)

Dorota pisze...

Bardzo pomysłowe!

Dunia pisze...

Piękna oprawa!
Życzę wspaniałych wrażeń z teatru.

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Piękne jest!!!
:***