Skoro powstał scrap z jednym z moich szkrabów musiał postać i z drugim :)))
kilka szczegółów:
przy wykonywaniu tego scrapa wpadłam na świetny pomysł na mini maski - nie widziałam, żeby ktoś wcześniej pokazywał ten sposób - tak więc wkrótce spodziewajcie się mini kursu :))
Chłopakom scrapy tak się spodobały, że zapragnęli przygarnąć je do swojego pokoju - z obawy, że gdyby stały na półce lub parapecie mogły by ulec szybkiej destrukcji zawiesilam je na metalowych wieszaczkach do ubrań i przypięłam kolorowymi klamerkami.
pozdrawiam serdecznie
Berberis
5 komentarzy:
O matko, obydwa cudne!!!
Pięęęękne!!!! I czekam na kurs z niecierpliwością!!!
ALE CUDOWNE !!!!!!!!!!
Świetnie się prezentują! Piękne scrapy :)
oba świetne, rewelacyjnie wyglądają razem!!!
Prześlij komentarz